nareszcie wyrzuciłam z siebie
wszystko, co mnie uwierało
cały strach, złość, frustrację,
ból, wściekłość, niezrozumienie,
poczucie winy, lęk, samotność
wyrzuciłam
oby nie wróciły
(bo może tylko je zakopałam)
jeśli tak, to obym zapomniała, gdzie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz