środa, 29 lutego 2012

i nigdy nie powiem
wszystkiego
bo zawsze zostanie
na dnie szklanki choć kropla
te parę słów, o których zapomnę
i zawsze schowam te kilka liści pod śniegiem
i zawsze coś uwięźnie mi w gardle
nie wykrztuszę nie powiem
nigdy wszystkiego

niedziela, 26 lutego 2012

może miała ładne oczy
a może całkiem pospolite
nie wiem, nie widziałam
ale wiem, że
rozwaliła mu duszę na kawałki
tak zwyczajnie się roześmiała
tylko i aż
mam lat 5 i 30
tak pół na pół
jednocześnie
rozsądku czasem tyle co ta ściana
doświadczenia/za/mało/dużo/wcale
obsesyjnie nadaję nazwy
potworom i strachom spod łóżka
i zamiast rozumu mam
kopnięte poczucie odpowiedzialności

niedziela, 19 lutego 2012

Milczę

nawet nie wiem
ja sama
jak bardzo tak bardzo
sobą gardzę
milczę
nic nie mówię nic nie widzę nic nie czuję
milczę
nie patrzę w lustro nie ma sensu
nie ma gardzę sobą

czas pogardy milczenia goryczy
jak długo

środa, 15 lutego 2012

Panna Absurd

Panna Absurd
odlicza czas
kanapkami z dżemem o smaku drewna
mierzy dokładnie każdy swój krok
kolejnymi godzinami nonsensu
myśli śrubkami
spadła jedna śrubka tam zakrętka
nie to było szydełko
albo może rękawiczki
ubieraj się ciepło
a może trzymaj
kronopio obserwuje
nie jest zbyt zadowolony
zgubiłaś poczucie sensu
a może interpretację
znajdź streszczenie wśród
drzew pooddychaj szybko
zaraz zabiorę tlen żyjesz przecież miłością
nie jest potrzebny tak jak ten but
czy kaloryfer może obtłuc sobie żebra
rozwiewasz mi twarz jak sople nad trawnikiem

Panna Absurd

poniedziałek, 13 lutego 2012

i zobaczyłam pustkę
albo otchłań
nie wiem, nie jestem pewna
co to było
spojrzałam w głąb siebie
nie nie niemożliwe
stajemy się tymi, których
zawsze się baliśmy
bądź też nie stajemy się
jesteśmy już teraz
tak na zawsze
do kolejnej zmiany

sobota, 11 lutego 2012

podpal stos słów
ogrzej się
choć na chwilę
słowa są tak egzotermiczne
tak ciepłe

garstka popiołu jest
tutaj tu tak tu
słowa szybko płoną

piątek, 10 lutego 2012

cichy zapach melisy
prawie szept
spokojnie spokojnie
nie drżyj
tak widocznie
cichy zapach melisy
nie drżyj nie
nie rozrywaj
się

poniedziałek, 6 lutego 2012

sobota, 4 lutego 2012

absolutnie urocze
fascynująco zajmujące
i jakże urzekające
och, cudownie
i co jeszcze?
tak, oczywiście
że wiem
co innego mam robić?

czwartek, 2 lutego 2012

ona dla zasady rozwala wszystko wokół
i dla zasady nie powie nic
dla zasady nie płacze
dla zasady jest
tak jakoś milczy

Zapora

zapory opory i mury
mają to do siebie, że
czasem często zbyt często
pękają rozpadają się w drobne kawałeczki
jak i bariery mechanizmy obronne i trzask